14 książek Julii Donaldson - tę autorkę zna każde anglojęzyczne dziecko

My mamy swojego Tuwima, Brzechwę i Strzałkowską, a anglojęzyczni Julię Donaldson. Jej książki zostały przetłumaczone na dziesiątki języków. Znam osoby, które kolekcjonują jej "Gruffalo" w każdym możliwym języku. /To na wzór mody by zbierać "Małego księcia" w języku każdego kraju, który się odwiedza./ Jest to zjawisko o tyle niebywałe, że pierwsza książka dla dzieci autorstwa Donaldson ukazała się wcale nie tak dawno, bo w 1993 roku. Te niecałe 30 lat to wcale nie dużo, jak na to co autorce udało się dokonać. Dziś nikt sobie nie wyobraża sobie angielskiej literatury dziecięcej bez jej książek.

Donaldson, zanim zaczęła tworzyć literaturę dziecięcą była autorką piosenek i to na ich bazie powstały pierwsze tytuły. Oprócz pisania tworzy również scenariusze teatralne i śpiewa (TAK!). Większość jej książek zilustrował niemiecki rysownik Axel Scheffler, choć pokażę wam w tym wpisie również parę wyjątków.

Oto 14 najbardziej znanych książek Julii Donaldson. Co je łączy? Zapadające w pamięć rymy, humor, współcześnie napisana treść oparta na klasycznych wzorcach bajek. To ostatnie jest tym, za sprawia, że szczególnie cenię sobie literaturę Donaldson - wprawne oko znajdzie w jej książkach odwołania do klasycznych chińskich przypowieści, bajek braci Grimm, czy żydowskich przypowieści.

Jeśli szukacie książek w duchu Montessori, to trzy z prezentowanych tu tytułów trafią w wasze gusta - A Squash and a Squeeze, The Paper Dolls oraz Charlie Cook's Favourite Book.

UWAGA - dla tych, co doczytają artykuł do końca, mam cenną poradę :)

A Squash and a Squeeze

To pierwsza książka Donaldson, debiut, który przebojem podbił serca czytelników. Nasze również, bo przez parę lat książka była czytana dzień w dzień. Znacie żydowską przypowieść o rabinie i chłopie, który żali się, że ma ciasno w domu? Rabin radzi mu, żeby wziął sobie kozę. Tak, to dokładnie ta historia! Tylko ubrana w kubraczek dziecięcej literatury.

Tu bohaterką są staruszka i mędrzec, a zwierzęta potrafią dopiec dużo bardziej, niż w oryginalnej przypowieści. Świnia wyżera jedzenie ze spiżarni, krowa stepuje na stole, a kura znosi jajka na dywanie.

Donaldson ułożyła również niezwykle wpadającą w ucho piosenkę do tej książki. Na koniec dodam, że "what a curious plan" weszło na stałe do słownika powiedzonek w naszym domu. To fajna, ponadczasowa książka, która przypomina, żeby doceniać to co się ma, a nie wiecznie gonić za "większym, piękniejszym, droższym".


Tu kupisz książkę "A Squash and a Squeeze" [BookDepository] [AmazonCoUK]


Zog and the Flying Doctors

Oto i jedna z mniej znanych książek Donaldson. Zog and the Flying Doctors to z pozoru książka o smokach, zamkach i innych średniowiecznych sprawach. W rzeczywistości to książka o równouprawnieniu płci :)

Bohaterami są lekarz, młoda adeptka medycyny oraz pewien smok, który ma problemy z trudną sztuką lądowania. Młoda lekarka oprócz bycia świetnym fachowcem jest też krewną króla.

Król ma dość średniowieczne poglądy (w końcu to król na miarę czasu smoków) i uważa, że dziewczyna powinna siedzieć w różowej falbaniastej sukience i haftować. Co też jej ochoczo umożliwia, zamykając ją za kratami i pakując we wszelkie stereotypowe atrybuty różowo-falbaniastej-słodziaczki.

Jak to w bajkach bywa - los płata figle i król podupada na zdrowiu. Z pomocą mogą przyjść tylko uwięziona lekarka, smok i lekarz, czyli latająca ekipa medyczna. Skoro mamy do czynienia z bajką to jest i szczęśliwe zakończenie - król dochodzi do wniosku, że dziewczyny świetnie nadają się na lekarki.


Tu kupisz książkę "Zog and the Flying Doctors" [BookDepository] [AmazonCoUK]


The Gruffalo

Kultowa książka, ponoć oparta na kanwie chińskiej przypowieści o dziewczynce, która spaceruje z tygrysem by pokazać mu reakcję otoczenia. Tygrys mylnie interpretuje strach napotykanych jako reakcję na dziewczynkę i sam ostatecznie przed nią ucieka. W wersji Donaldson jest dużo śmieszniej, bo mamy do czynienia z potworkiem o imieniu Gruffalo, który ma straszne kły, zieloną brodawkę na nosie, czarny jęzor i  fioletowe kolce na grzbiecie.

Głównym bohaterem jest mysz, która zniechęca wszystkich potencjalnych drapieżców od skonsumowania jej. Przytacza im zmyśloną postać Gruffalo, który zjada (w razie potrzeb) węże, lisy, sowy. Wszystko idzie świetnie, do czasu, gdy mysz nie natrafia na... Gruffalo. Ciąg dalszy już znacie, bo jest jak w chińskiej przypowieści.


Tu kupisz książkę "The Gruffalo" [BookDepository] [AmazonCoUK]


The Gruffalo's Child

Czas leci, a Gruffalo doczekuje się potomstwa. Jego córka jest niezmiernie ciekawa świata. /W pierwszym polskim tłumaczeniu wyszedł syn, o co była potem batalia, więc od tego roku znajdziecie wydania z córką./ Gruffalo ostrzega ją, by nie zapuszczała się sama w las, bo tam mieszka... Wielka Straszna Mysz.

Książka założeniami odpowiada pierwszej części historii - znów trafiamy na sprytną mysz, która jest w stanie przekonać córkę Gruffalo, że powinna się jej bać. To sympatyczna przypowieść, o tym, że największą siłą jest nasz intelekt.


Tu kupisz książkę "The Gruffalo's Child" [BookDepository] [AmazonCoUK]


Charlie Cook's Favourite Book

Znacie mechanizm powieści szkatułkowych? Zaczynacie się zagłębiać w jedną historię, by trafić na dygresję, która wciąga was w kolejną historię, a ta w kolejną i kolejną? Charlie Cook zaczął czytać książkę, by trafić w niej na wątek nowej książki..

... a w tej książce, była książka o... domyślacie co działo się dalej. Donaldson pomysłowo odniosła się do wszystkich najbardziej rozpoznawalnych bajek - złotowłosej i trzech miśków, piratów, smoków, ufoludków.

Książka wbrew pozorom może wpisywać się w duch Montessori - ja ją wykorzystałam do pokazania dzieciom jak konstruuje się historie szkatułkowe. Bardzo ich to zaintrygowało i zachęciło do własnej twórczości.


Tu kupisz książkę "Charlie Cook's Favourite Book" [BookDepository] [AmazonCoUK]


Monkey Puzzle

Historia o małej zagubionej małpce długo była ulubioną książką mojego syna. Maluch poszukuje swojej mamy z pomocą mało rozgarniętego motyla. Cały czas musi mu udzielać wskazówek jak wygląda jego mama.

Motyl bardzo się stara, ale co i rusz prowadzi małą małpkę do innego zwierzęcia - a to nietoperza, a to słonia, a to papugi. Niby za każdym razem coś się zgadza, ale reszta cech nie pasuje. Domyślacie się czemu motyl ma takie problemy?

Oczywiście czeka nas happy end, choć z pewną niespodzianką. Sympatyczna książeczka, z której również kilka cytatów weszło na stałe do naszego słownika.


Tu kupisz książkę "Monkey Puzzle" [BookDepostiory] [AmazonCoUK]


The Snail and the Whale

To historia ślimaka, którego świerzbi stopa ;) Uwielbia podróżować, ale cóż może zdziałać, jeśli jest tylko małym powolnym ślimakiem? Trzeba się uśmiechnąć o pomoc od kogoś dużo większego.

Ślimak podróżuje na płetwie troskliwego wieloryba do czasu, aż wydarza się nieszczęście - tu wątek ekologiczny - ryczenie skuterów wodnych myli wieloryba, który osiada na mieliźnie w płytkiej zatoce.

To książka, która pokazuje, że rozmiar nie odgrywa roli. Zdeterminowany ślimak pełznie do pobliskiej szkoły, gdzie śluzem pisze na tablicy prośbę o ratunek dla swojego przyjaciela. Grupa szkolnych dzieci rusza od razu na pomoc i znów mamy happy end.


Tu kupisz książkę "The Snail and the Whale" [BookDepository] [AmazonCoUK]


Room on the Broom

To książka, która doczekała się kilku pięknych adaptacji filmowych. To typowa bajka o tym, że dobro wraca. Mamy też odwrócenie typowych ról - to czarownica na miotle jest pozytywną bohaterką.

Pech chce, że latając na miotle co i rusz coś gubi. Za każdym razem, gdy fant się zawierusza, w odnalezieniu pomaga jakiś zwierzak. Wraca ze słowami "is there room on the broom for a ... like me?" - czarownica ochoczo przygarnia kolejnych pasażerów. Niestety, przychodzi załamanie pogody i kończy się awaryjnym lądowaniem w rewirze smoka, który akurat ma chrapkę na... czarownicę z frytkami.

Zwierzęta mają jednak zmyślny plan jak uratować czarownicę. Znacie przypowieść o Muzykantach z Bremy ze zbiorów braci Grimm? Jeśli tak to możecie domyślać się jak zwierzaki przechytrzyły smoka.


Tu kupisz książkę "Room on the Broom" [BookDepository] [AmazonCoUK]


Cave Baby

Oto i tytuł, który jest mało znany wśród czytelników. Wyróżniają go zwłaszcza ilustracje Emily Gravett, która nie tylko ilustruje książki dla dzieci, ale również sama je tworzy. Cave Baby to pochwała dziecięcej wyobraźni i swobody tworzenia.

Historia jest paralelą codziennego życia we współczesnych czasach. Jaskiniowi rodzice gniewają się na małego jaskiniowca o zamazanie pięknych malunków mamy. A był to tylko przejaw twórczej inwencji dziecka.

Ułożony do snu brzdąc zostaje odwiedzony przez rodzinę mamutów, która zdaje się być w potrzebie udekorowania ich jaskini. W przeciwieństwie do ludzi, mamuty gustują w malarstwie abstrakcyjnym i surrealiźmie.

Donaldson zdaje się kierować przesłanie tej książki do rodziców - przypomina im, że kreatywność rodzi się w nieskrępowanym tworzeniu.


Tu kupisz książkę "Cave Baby" [BookDepository] [AmazonCoUK]


The Smartest Giant in Town

Tytułowy olbrzym jest wielki nie tylko wzrostem lecz również sercem. Jesteśmy świadkami jak w miejskim sklepie wymienia swoje łachy na piękne nowe ubrania i w dobrym humorze wyrusza na spacer.

Co i rusz natrafia na kolejne zwierzęta w potrzebie i nie waha się przekazać im części swojej odzieży, które mogą stać się szalikiem dla żyrafy, żaglem dla kozy, czy domem dla myszy. Na koniec zdaje sobie sprawę, że rozdał cały majątek - myślicie, że wprawi go to w rozpacz? Tylko przelotnie, bo zwierzęta dadzą mu do zrozumienia, że ma coś co jest dużo cenniejsze od pięknych ciuchów - dobre serce. Ta bajka jest kwintesencją powiedzienia "nie szata zdobi człowieka".


Tu kupisz książkę "The Smartest Giant in Town" [BookDepository] [AmazonCoUK]


The Paper Dolls

To najbardziej wzruszająca z książek Donaldson. Jej przesłaniem jest to, że rzeczy i osoby, które przemijają pozostają żywe w naszej pamięci by powrócić do życia w kolejnych pokoleniach. To bardzo delikatna i metaforyczna przypowieść, która trafi do dzieci, które bardzo boją się śmierci i nie chcą poruszać tematu straty.

Główną boahterką jest mała dziewczynka, która pod okiem mamy przygotowuje papierowe laleczki. Podejmuje z nimi i mamą różne wyimaginowane zabawy. Sielankę burzy chłopiec, który niszczy ukochane laleczki, które, choć fizycznie zniszczone, to powracają w pełnej krasie by zachować się w pamięci dziewczynki.

Dziewczynka rośnie, by sama zostać matką i wtedy laleczki powracają - już trochę inne i dla innej małej dziewczynki. Ożywają z pamięci by cieszyć kolejne dziecko.


Tu kupisz książkę "The Paper Dolls" [BookDepository] [AmazonCoUk]


Tyrannosaurus Drip

Szczerze mówiąc, to najmniej lubiana przeze mnie książka Donaldson. To typowa historia podmienionego jajka, które wykradzione z gniazda roślinożernych Hadrozaurów trafia do rodziny Tyranozaurów. U przybranych rodziców i podrzutka wydaje się działać ewolucyjny mechanizm imprintingu, czyli identyfikacji z pierwszym dostrzeżonym zwierzęciem.

Tyle, że Tyranozaury nie są zbyt sympatyczne i zaczynają dokuczać niepasującemu członkowi stada. W końcu geny "kaczodziobych" dochodzą do głosu i słamszony podrzutek znajduje sposób by powrócić do swojego gatunku, a Tyranozaury cóż... lądują w morzu.

Czemu nie przepadam za tą książką? Raz, że brakuje mi w tej książce wyraźnego rytmu i zgodności rymów (sorry, ale dzieci lubią rymy częstochowskie ;) ). Po drugie, okropnie denerwują mnie książki, które budują fantastyczne historie na bazie teorii naukowych - dzieciom potem kompletnie miesza się to co przeczytały w bajkach, z tym co przeczytały w książkach popularnonaukowych. Jednak z czarownicami łatwiej dojść do ładu tłumacząc, że to inwencja poetica, niż dochodzić do tego co dinozaury mogły zrobić, a co jest niemożliwe.


Tu kupisz książkę "Tyrannosaurus Drip" [BookDepository] [AmazonCoUK]


Stick Man

Co by się stało gdyby Odyseusz był Panem Patykiem? Julia Donaldson dokładnie wie!

Oto i książka, która stanowi rymowaną wariację na temat sławnego mitu. Pan Patyk ma kochającą rodzinę, pech chce, że zostaje z nią rozdzielony. Porwany przez psa, trafia  w kolejne miejsca - do ptasiego gniazda, jako zabawka do gry w "misie patysie", podróżuje do morza by stać się częścią zamku z piasku, a zimą zostaje użyty jako patyk dla bałwana.

Prawie kończy życie jako drewno kominkowe, lecz ratuje go.. nikt inny jak Święty Mikołaj. Ta historia również została sfilmowana.


Tu kupisz książkę "Stick Man" [BookDepository] [AmazonCoUK]


A Treasury of Songs + CD

Jeśli nie możecie się zdecydować, po którą książkę Donaldson sięgnąć w pierwszej kolejności, to gorąco polecam tę. Treasury of Songs to zbiór piosenek wraz z płytą z nagraniami śpiewu Julii a akompaniamentem gitarowym.

Znajdziecie tu wiele piosenkowych adapatacji najsłynniejszych tytułów tej autorki, a także tak zwane action songs. Te drugie są niezwykle pomocne w nauce drugiego języka, bo treści towarzyszą gesty, które można wykonywać by pokazać co się dzieje. Powiązanie ruchu, języka i rymów jest formą nauki na sterydach - nasze mózgi to uwielbiają.

Piosenki "książkowe" są rymowanym streszczeniem fabuły całych książek - wcale nie są gorsze od wersji pełnych, a mogą wam pomóc zapoznać się z przekrojem twórczości Donaldson.


Tu kupisz książkę "A Treasury of Songs + CD" [BookDepository] [AmazonCoUK]


Ciekawa jestem czy znacie książki Donaldson? Które tytuły są waszymi ulubionymi? Może to coś spoza tego spisu?

Na koniec mam dla Was dobrą poradę - najlepiej książki Donaldson kupić w wielopaku. W Polsce ta forma zakupów jest mało znana, za to na rynku książek anglojęzycznych tak się najbardziej opłaca (jest taniej o ponad 50%). Poniżej zamieszczam link do wielopaku 10 różnych tytułów:


Tu kupisz wielopak 10 tytułów Julii Donaldson [AmazonCoUK]


Książki, które polecam, rekomenduję Wam z całego serca. Jeśli zechcesz dokonać zakupu przez któryś z linków przeze mnie zamieszczonych, dostanę z tego tytułu małą prowizję. Nie ma to wpływu na cenę książki, a będzie to formą wyrażnia wdzięczności za moją pracę.

Podoba Ci się to co robię? Chcesz być na bieżąco? Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, to zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku

Author image
Spiritus movens mamtonakoncujezyka.pl, posiadaczka dwójki dzieci i trzech par rąk (od czasu założenia bloga)