Angielskie książki dla dzieci - kanon literacki dla dzieci 6-12 lat

Co zaproponować dziecku, które zna już język jako tako i ma ochotę na dłuższe książki? Coś z rozdziałami, do przeczytania bardziej w kilka podejść... Spieszę z pomocą i podsuwam zbiór książek, które się sprawdzą. Zaznaczę też, że w większości są to książki, które wpisują się do kanonu literackiego, czyli są to tytuły, które prawie każde anglojęzyczne dziecko kojarzy.

Jest to czwarta część z cyklu artykułów wprowadzających listę podstawowych książek dla dzieci w różnym wieku. Poprzednie artykuły dotyczą:

Dla waszej wygody książki uporządkowane będą od tytułów najprostszych językowo po te dłuższe i trudniejsze.

Książki o Pettsonie i Findusie

Mały kot o niespożytych siłach i jego zdroworozsądkowy właściciel to duet, który gwarantuje uśmiech na twarzy. Pettson jest już stary i najchętniej by podumał chwilę nad kawą lub pomajsterkował w warsztacie, ale życie i Findus piszą inne scenariusze. Czasem trzeba zorganizować mechanicznego Mikołaja dla kota, czasem sprawa rozbija się (dosłownie) o rozbite jajka w trakcie przygotowań do czwartych w tym roku urodzin Findusa. Jeszcze innym razem Findus postanawia posadzić na grządce pulpety, w nadziei, że wyrosną.

Tak prezentuje się typowa książka bez rozdziałów o Pettsonie i Findusie

Choć to seria książek, która wyszła spod pióra szwedzkiego autora, Svena Nordqvista, to warto na nią zwrócić uwagę w angielskim tłumaczeniu. Jestem wielką fanką tej serii, bo łączy sobie trzy kluczowe dla mnie elementy - wciągającą, humorystyczną fabułę, piękne ilustracje oraz bogactwo słownictwa. W angielskich wydaniach opowiadać o Pettsonie i Findusie znajdziecie sporo takich słówek, że bez słownika się nie obejdzie. Nie bójcie jednak żaby, bo mówię to w pozytywnym tego słowa znaczeniu - książki są w pełni zrozumiałe, ale wzbogacą język nie tylko dziecka, ale i rodzica (tak domniemuję, patrząc po sobie).

Tak prezentuje się pełnowymiarowa powieść "Findus and the Christmas Tomte"

Dla kogo polecę? Pod względem językowym, polecę dla dzieci od 5 lat wzwyż, z zastrzeżeniem, że mówimy o książkach w pełnych wersjach (wydane zostały też proste książki dla maluchów, te sobie odpuściliśmy). Zwykłe opowiadania mają po około 30 stron, sugeruję wam jednak sięgnąć po Findus and the Christmas Tomte, które jest pełnowymiarową powieścią z rozdziałami.


Książki o Pettsonie i Findusie znajdziesz tu [BookDepository] [AmazonCoUK]


Amelia Bedelia

Książki amerykańskiej autorki Peggy Parish słusznie zasłynęły jako komedie pomyłek. Bohaterką jest Amelia Bedelia, która zatrudnia się jako służąca u nowych pracodawców. Jest świetną kucharką, ale ma pewną przypadłość - wszystkie instrukcje traktuje dosłownie, więc dressing the chicken w jej wykonaniu kończy się uszyciem eleganckiego wdzianka dla przyszłego obiadu.

Parish pisała swoje książki od lat 60tych do 80tych, więc pewne rzeczy mogą wydawać się dzieciom niedzisiejsze, co nie odbiera przygodom Amelii humoru. Tytułów w serii jest naprawdę dużo, warto zwrócić uwagę, że wiele z nich to uproszczone czytanki dla maluchów lub książki napisane przez Hermana, bratanka Peggy Parish. Te części są prequelami lub sequelami właściwej serii. Ja radzę zaczynać od historii o dorosłej Amelii, a kontynuować historiami napisanymi później, dotyczącymi przygód małej Amelii.


Książki o Amelii Bedelii znajdziesz tu [BookDepository]  [AmazonCoUK]


The X-storey Treehouse - prześmieszna komikso-powieść w częściach

Kultowa seria książek australijskiego duetu Andy'ego Griffiths'a oraz Terry'ego Dentona. Choć nie wiem, czy powinnam klasyfikować wielopiętrowy domek na drzewie jako powieść, bo jest to coś na styku powieści i komiksu. Seria ma status kultowej i jest równie rozpoznawalna przez szkolne dzieciaki co Diary of a Wimpy Kid czy książki Davida Walliamsa.

X-storey Treehouse jest połączeniem powieści z komiksem

Historie są absolutnie odjechane - nie wiem skąd autorzy mają takie pomysły ;) W każdej części domkowi na drzewie przybywa kolejnych 13 pięter, na których są różne dziwne atrakcje - fabryka pizzy ze wszystkimi wyimaginowanymi dodatkami, basen z rekinami ludojadami, muzeum majtek czy taras imprez piżamowych.

Fabuła jest nie mniej odlotowa - autorzy, a zarazem bohaterowie książek, muszą na czas dostarczyć kolejny tom historii o domku na drzewie, ale zawsze coś się dzieje nie tak - albo zostają porwani przez gang morderczych warzyw albo zostają zaszufladkowani przez indeksującego potwora lub zaaresztowani przez Story-telling police.

W wielopiętrowych domkach ja osobiście najbardziej lubię gry słów i liczne odniesienia do kontekstów kultury anglofońskiej. Przykładowo, w ostatnio przez nas czytanym 117-piętrowym domku na drzewie pojawia się tercet autorów książek - dr Moose (autor The Splat in the Hat), Beatrix Potty oraz Boris Bendback. Ciekawa jestem czy potrafilibyście rozszyfrować o kogo chodzi?

Co się dzieciom podoba w książkach Griffithsa i Dentona? Odjechane pomysły (np. pingwiny transportujące autokary wycieczkowe), ale i lekko nieokrzesany humor, odwołujący się do śmierdzących skarpetek, niepranych gaci i głośnego bekania. Nie ma co ukrywać, to nie jest perła literatury i wcale nie musi do niej aspirować. Celem książek jest chwila rozrywki i do tego te książki idealnie się nadają. Co do zawiłości językowych to próg zrozumienia jest tu dość niski - poza tym, jeśli coś jest niezrozumiałe, to na rysunkach znajdzie się odpowiedź.

Komu polecam? Choć młodszym się ta lektura spodoba, to największy ubaw będą przy niej mieć 9-10latkowie i starsi.


Książki z serii X-storey Treehouse znajdziesz tu [BookDepository] [AmazonCoUK]


Paddington Bear

Czy jest coś bardziej brytyjskiego niż Paddington? Przybyły z odległego Peru, w poszukiwaniu lepszego życia, trafia do zwykłej brytyjskiej rodziny. Gospodarze prezentują maniery niczym angielska królowa i pomimo licznych wybryków gościa zachowują anielską cierpliwość. Paddington jest mistrzem generowania chaosu: powodzi w mieszkaniu, bekonu w walizce czy ingerowania w przebieg sztuki teatralnej. Słuchanie jego przygód jest gwarancją śmiechu.

Rozdziały są około 20 stronicowe, pisane prostym językiem. Cała seria przygód Paddingtona obejmuje ponad 10 tytułów. Uważajcie na wersje uproszczone, tych jest również spory wachlarz. Komu się spodoba? Dzieciom w wieku zerówkowym/wczesnoszkolnym.


Książki o misiu Paddingtonie znajdziesz tu [BookDepository] [AmazonCoUK]


Anna Hibiscus oraz The No1 Car Spotter

To serie książek bardziej rozpoznawalne w USA niż w Europie, a szkoda, bo to lektury, które mi osobiście przypominają książki Astrid Lindgren, tylko, że osadzone w Afryce. O Annie Hibiscus pisałam już cały artykuł, więc możecie zagłębić się w szczegółową recenzję. To dziewczynka, która ma mamę z Kanady, a tatę z Afryki, a na dokładkę ooooogromną rodzinę z mnóstwem kuzynów i co najważniejsze, małych braci bliźniaków Double oraz Trouble. Ci to dopiero potrafią narozrabiać!

Spod pióra tej samej autorki wyszła również seria The No 1 Car Spotter. Bohaterem jest chłopak, który ubóstwia samochody. Wypatrywanie ich jest nie lada wyczynem, bo mieszka w tak odludnej części Afryki, że wszelkie maszyny budzą niezłe zaskoczenie. No1 jest zaradnym gościem, a do tego usłużnym - jest w stanie rozwiązać różne problemy swojej wioski. Choć czasem zalicza wpadki - jak na przykład wtedy, gdy kupił ciotce lakier do paznokci zamiast szminki. Biedaczka się nie zorientowała...


Książki o Annie Hibiscus i The No1 Car Spotter znajdziesz tu [BookDepository] [AmazonCoUK]


Tiger Days - seria dla miłośników zwierząt

Tiger Days przybrała tygrysie przezwisko, bo tak bardzo uwielbiała koty. Niestety mieszka w wielkim mieście i mało tu okazji to podpatrywania przyrody. Jest jednak babcia i dziadziuś, którzy mieszkają na wsi - tu Tiger ma pod dostatkiem zwierząt. Dziewczynka zawsze znajdzie w Willowgate House kogoś, kto potrzebuje pomocy. Nawet jeśli oznacza to wsparcie dla kaczych jaj, które ktoś musi wysiadywać, albo trzeba wytropić gang lisów, który podkrada (?) jaja.

Moje wydanie książek Tiger Days (są różne) ma podwójną interlinię, co ułatwia samodzielne czytanie książek. Słownictwo jest proste, rysunków też sporo. To przyjemna lektura, zwłaszcza jeśli z rozrzewnieniem wspominamy wiejskie wakacje.


Książki o Tiger Days znajdziesz tu [BookDepository] [AmazonCoUK]


Magic Tree House - przygodowa seria z elementami popularnonaukowymi

Magiczny domek na drzewie jest dobrze u nas znany, to kilka potężnych serii książek dla dzieci - od początkujących czytaczy po nastolatków. Pierwsza seria obejmuje kilkadziesiąt tytułów, z dużą czcionką - w tych tomach bohaterowie Jack oraz Annie odwiedzają magiczny domek na drzewie, który okazuje się być wehikułem czasu. W każdej przygodzie zostają wrzuceni w inny moment w historii - czasem są to czasy dinozaurów, czasem średniowiecze, jeszcze innym razem spotykają Szekspira.

Tej bazowej serii przygód towarzyszą książeczki, które dają bazę faktograficzną do tomów przygodowych. Szukajcie ich pod hasłem "companion books". Starsi, sprawniejsi czytający odnajdą się w serii "Merlin Missions", w których to czarodziej zleca misje bohaterom. W tych częściach jest więcej magii i legend, ale nadal znajdziemy mnóstwo przemyconych ciekawostek.


Książki z serii Magic Tree House znajdziesz tu [BookDepository] [AmazonCoUK]


The Adventures of Miss Charlotte

Tym razem nietuzinkowo podsunę coś z Kanady. Dominique Demers jest doktorem literatury dziecięcej i niezwykle płodną autorką. U nas na półkę wjechały trzy odlotowe książki o bardzo ekscentrycznej nauczycielcie, pannie Charlotte.

Ubrana trochę jak strach na wróble bohaterka budzi sympatię swoich uczniów. W swej kiecce potrafi pokopać z nimi piłkę lub mierzy długość sali gotowanymi kluskami w ramach lekcji matematyki. W inych tomach zatrudnia się jako trenerka futbolu i uczy dzieci pić magiczne eliksiry, a także przemawiać do piłek. Jako bibliotekarka wyprowadza książki na spacer w taczce. Jej niecodzienne metody odczarowują nudę z nauki i sprawiają, że dzieciaki ją kochają.

Książki sprawdzą się dla dzieci 8+, słownictwo nie jest szczególnie skomplikowane, ale z pewnością trafi się torchę nowych słówek. Ilustracje wydają się znajome? Nic dziwnego, namalował je Tony Ross, którego zapewne kojarzycie z książek Davida Walliamsa.


Książki o Miss Charlotte znajdziesz tu [BookDepository] [AmazonCoUK]


Książki Davida Walliamsa

U nas Walliams króluje w formie audiobooków, czytanych przez samego autora. Nie wiem czy wiecie, ale Walliams to prawdziwy człowiek renesansu. Jest pisarzem, aktorem, komikiem, scenarzystą. Plejadę książek, które napisał dla dzieci, łączy humor, absurd i zaskakujące zwroty akcji.

Większość głównych bohaterów Walliamsa ma około 12 lat. W Gangsta Granny wnuczek znudzony wizytami u babci odkrywa, że swego czasu jego babcia była rabusiem. Całe życie marzyła o skoku na królewskie skarby. Ben postanawia wcielić szalony plan w życie i rozruszać staruszkę. Z kolei w Demon Dentist mamy do czynienia z piekielną higienistką, z którą rozprawia się dwója sprytnych nastolatków. Tytułowa Awful Auntie próbuje zrobić skok na spadek nieletniej krewnej, która właśnie została osierocona. Natomiast moja ulubiona historia to Grandpa's Great Escape, w której Jack próbuje wyzwolić z domu opieki swojego dziadka z demencją, który wierzy, że nadal trwa wojna, a on jest asem sił powietrznych.


Książki Davida Walliamsa znajdziesz tu [BookDepository] [AmazonCoUK]


Książki Roalda Dahla

Roald Dahl jest jednym z najsłynniejszych autorów angielskich książek dla dzieci. W Polsce jest za to mało znany, co w zasadzie nie dziwi. Książki Dahla najeżone są słówotwórstwem i multi-pluri-potentnymi piramidami słownymi. Łapiecie co mam na myśli? Dahl jest mistrzem absurdu. Wychowałam się na jego książce Revolting Rhymes, która (tytuł nie kłamie) jest rzeczywiście odrażająca, ale i śmieszna i mistrzowsko parodiująca popularne bajki.

Dahl jest na tyle znany, że powstał spory przegląd słowników dahlizmów. Książki tego autora nie należą do łatwych lektur - polecę je wszystkim, którzy lubię gry słów lubią kombinować i bawić się językiem. Fabuła wynagrodzi chwile główkowania. Co się tyczy native'ów, to typowym sugerowanym wiekiem dla książek Dahla jest 9 lat.

Jakie tytuły polecę? Matilde, Charlie and the Chocolate Factory, BFG, James and the Giant Peach oraz Fantastic Mr Fox. To są te książki, które każdy miłośnik Dahla zna na wyrywki.


Książki Roalda Dahla znajdziesz tu [BookDepository] [AmazonCoUK]


Mam nadzieję, że coś z tych sugestii przypadnie ci do gustu. Z tytułów, które pominęłam, powinnam wspomnieć również o Milly-Molly-Mandy. Nie czytałam jeszcze jej przygód, więc odnotowuję z kronikarskiej powinności.

Książki, które polecam, rekomenduję Wam z całego serca. Jeśli zechcesz dokonać zakupu przez któryś z linków przeze mnie zamieszczonych, dostanę z tego tytułu małą prowizję. Nie ma to wpływu na cenę książki, a będzie to formą wyrażnia wdzięczności za moją pracę.

Podoba Ci się to co robię? Chcesz być na bieżąco? Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, to zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku

Author image
Spiritus movens mamtonakoncujezyka.pl, posiadaczka dwójki dzieci i trzech par rąk (od czasu założenia bloga)